ZAGRODNO

woland

do kolegi Szwarca:
błazenadę kolega uprawia kolego
mślałem że kolega przez gadu gadu jakiejś demaskacji kolegi redaktora dokonał na miarę morozowskiego i sekielskiego z "TERAZ MY" a kolega przytacza rozmowę z której wynika co najwyżej że kolega nie odróżnia STANDARDU od STANDARTU
zawiedziony jestem bardzo
może mi kolega wskaże gdzie jest ta jego demaskacja i na czym konkretnie polega bo trzy razy czytałem i nic nie widzę, a za głupiego się rozumie kolega nie uważam
i niech kolega przy okazji doda co kolega zrobił by poznać prawdę o konflikcie naszej pani doktor basi kochanej z naszym panem wójtem mietkiem kochanym
szczególnie interesuje mnie czy rozmawiał kolega z wszystkimi stronami konfliktu skoro publikuje kolega tutaj takie kategoryczne sądy
pozdrawiam

szwarc

Nie ma sensu kolego ponownie, od początku Ci wszystko wyjaśniać - do "Was" to tak jak mówić do słupa a słup dup.. . Jak czytając wcześniejsze posty nic nie zrozumiałeś to proponuję zacząć poważne rozważania na temat swej domniemanej inteligencji.

Czy ktokolwiek jest w stanie odpowiedzieć na jedno, proste uczciwe pytanie ? Na pewno nikt z grona "kochanej Pani Basi". a ty kolego opowiadasz jakieś bajki o zwykłym przekręceniu jednego słowa - TO DOPIERO AFERA - no fakt.

Na tym naprawdę już kończę, więc PROSZĘ nie piszcie już więcej nic do mnie bo i tak pozostanie to bez odpowiedzi (posłucham rady Pana Piotra - "A kto mądry, też da sobie z Wami spokój"). Proponuję - napiszcie sobie najlepiej listy pochwalne do Pani K. i prześlijcie jej wtedy wszyscy będą zadowoleni i "Wy" i ona.

rolnik

Chodzi o wytrącenie argumentów wójtowi -był tam taki fragment rozmowy- a nie o fakty, że np. przedłużenie umowy na pół roku nie rozwiąże żadnego problemu. Teraz nie widać dobrej woli p. Kołodziej bo czy ktoś widział ekipę bubowlaną w budynku kupionym od GS przez p. doktor, wątpię to jak ona chce za pół roku się tam przenieść skoro nic w tym kierunku nie robi. Remont tego budynku może trwać dłużej niż to się p. dr wydaje, i co wtedy następne pół roku, może trzy miesiące i tak w nieskończoność. W 2003r ukazał się artykuł, że na jesień NZOZ p. Kołodziej przeniesie się do nowego budynku i co z tego wynikło?
Jest jeszcze jedna smutna sprawa, pacjenci którzy chcą się przepisać do GOZ napotykają w osrodku p. Kołodziej na wymysły pielęgniarek, że jakoby taka zmiana miała kosztować 30zł i słysząc to pacjenci rezygnują,to jest bezprawne działanie, przejście z NZOZ do GOZ jest całkowicie bezpłatne. Jednak to obrazuje poziom determinacji i brak uczciwości w działaniu.

Krzysiek

Krzysiek

woland

do kolegi szwarca:
"was"? jakich "was"? przedstawiłem gdzieś swoje poglądy że kolega mnie od razu od zwolenników pani kołodziej przezywa nieładnie?
ja z wami jestem bojownikami o prawdę
kolega dąży do prawdy a ja z kolęgą z całej mocy do prawdy dążę więc po prostu pytam na czym polega demaskacja kolegi redaktora i chcę żeby mi kolega paluszkiem wskazał gdzie jest ta demaskacja i czego kolega redaktor się bał bo szczerze mówiąc ni cha nie widzę
"Jednak ty już się ubezpieczyłeś i z góry napisałeś, że nie odpowiesz – dlaczego – bo pewnie nie wiesz co." (zagadka: kto to powiedział w jakiej sytuacji i do kogo?)

do kolegi rolnika:
nie kolego na pewno nie o ten fragment chodziło bo to by znaczyło że kolega schwarz zabrał się za wyważanie otwartych drzwi a to błazeństwo czystej wody
przecież kolega redaktor już 1 stycznia z włąsnej nieprzymuszonej woli (tzn. mam nadzieję że nie przypalany ogniem przez kolegów schwarza z rolnikiem) pisał na tym forum (str. 12):
"Wystarczy dobra wola wójta Mieczysława Słoniny.
Tylko on ma możliwość by natychmiast, bez niczyjej szkody i bez żadnego zagrożenia, przywrócić 4 tysiącom mieszkańców opiekę medyczną na poziomie, do jakiego przyzwyczaiła ich doktor Barbara Kołodziej; by umożliwić im powierzenie swych bliskich lekarzowi któremu ufają.
Co może zrobić? Może powiedzieć doktor Barbarze Kołodziej: Zgoda, niech będzie jak pani chce; dla dobra mieszkańców naszej gminy podpiszę z panią jeszcze na pół roku umowę najmu pomieszczeń w ośrodku. 30 czerwca 2007 roku nie będzie już żadnego zmiłuj, więc niech pani wykorzysta te pół roku na przygotowanie się do przeprowadzki.
Wójt Słonina może tak zrobić. Więcej: on powinien tak zrobić, bo kodeks postępowania administracyjnego i ustawa o samorządzie terytorialnym nakładają na niego działania dla dobra lokalnej społeczności."
nie kolego rolnik
kolega szwarc musiał mieć inne intencje bo przecież głupi nie jest
nie?

Krzysiek

dobro lokalnej społeczności - jest pojęciem względnym. Niby to, co oceniane jest jako pożyteczne, wartościowe, zgodne z nakazami etyki to jest DOBRO ale... Teraz pytanie czy dwie strony rozmawiały ze sobą, czy w ogóle chciały ze sobą rozmawiać? Bo nie może być tak, że bez poinformowania dokładnego o całej sytuacji opinii publicznej, podpisywana jest umowa choćby na pół rok... to chyba jest nie fer? Kolejny raz tylko i wyłącznie osoby postronne by wiedziały? Zero gwarancji kolejny raz? Bo jak dowiadujemy się są kolejne trudności co do budynku GS, które przeciągają się... Kredyt, szambo itd… Umowa była podpisana warunkowo do końca 2006 r. i nagle wyskoczyły kolejne trudności... Nie rozumiem… Kolejny warunek… jaką gwarancję mają pacjenci, że po pół roku to się zmieni? Poza tym jak wynika z pytania na referendum - już nie rozchodzi się o pół roku lecz o cały rok, a umowa ma być przedłużona na dotychczasowych warunkach.
Kolejna nieścisłość i przekaz informacyjny... że niby tylko pół roku i po sprawie... tu już rok i bez szans o zmianę warunków umowy. Ktoś mógłby zarzucić, że gmina idzie na ustępstwa… a jeśli tak to pewnie znalazłby się osoby, któryby to zakwestionowały że jakieś układy itp. …

woland

do kolegi krzysztofa:
kolega wprowadza ty jakiś niebezpieczny relatywizm moralny
niech kolega uważa bo zaraz ktoś napisze że jak nie ma obiektywnego dobra to nie ma obiektywnej prawdy a koledze jak zauważyłem z lektury wcześniejszych postów na obiektywnej prawdzie szczególnie zależy
nie mówię już o tym że wcielone w życie tezy kolegi krzysztofa wprowadziłyby kompletny paraliż w samorządach bo trzeba by przed podpisaniem każdej umowy powiadamiać opinię publiczną i wsłuchiwać się w jej głos
a jeśli byłby to głos za umową to i tak zdaniem kolegi ktoś mógłby zarzucić że gmina idzie na ustępstwa
kolega używa zwrotu "jak się dowiadujemy"
kto się dowiaduje? jakie "my"? "my" beze mnie to chyba już nie "my"
a skoro dowiadujemy się to czy aby na pewno z pewnych źródeł?
bo potem przyjdzie taki kolega obserwator z kolegą elektronikiem i znowu zarzucą nam kłamstwo

Krzysiek

woland

do kolegi krzysztofa
na dowidzenia kolega dobre pytanie postawił
myślę że w listopadzie 2005 r. nie można było przedłużyć umowy najmu do końca 2007 roku dokładnie z tych samych powodów z jakich nie można jej teraz przedłużyć do połowy 2007 roku
zaraz zaraz
czy przypadkiem powodem nie jest brak dobrej woli

Krzysiek

LukaS

rolnik

Ten typ tak ma poprostu, to nie jest język IV RP bo takowej nie ma, nie wystarczy powtarzanie tego hasła przez Kaczyńskich, to historia oceni.

Co do meritum to nie ma merytorycznych powodów aby umowę najmu przedłużyć o pół roku czy nawet trzy miesiące, limit został wyczerpany i jest niska wiarygodność p. doktor, ostatnie cztry lata pokazały.

I jeszcze jedna drobnostka, przy takich dochodach jakie daje NZOZ p. doktor czy zainwestowała choćby ułamek procenta tych dochodów w gminie Zagrodno (oprócz zakupu budynku od GS)? Bo o inwestycjach w Legnicy jakieś słuchy chodzą.

woland

do kolegów lusaSa i rolnika:
koledzy
nie wyrzekajcie się mnie bo ja przecież z wami o prawdę tu walczę i dobro naszej gminy kochanej

Krzysiek

Porywisty wiatr niesie wieść, że wniosek został odrzucony co do referendum. Źle zostało sformułowane pytanie i trzeba poczekać. Tak więc referendum może przeciągnąć się w czasie. Poczekamy sobie - chyba, że się mylę...
Dla przypomnienia pytanie brzmiało: „Jesteś za czy przeciw przedłużeniu umowy najmu dotychczas zajmowanych pomieszczeń w Gminnym Ośrodku Zdrowia w Zagrodnie dla Praktyki Ogólnolekarskiej lek. Barbary Kołodziej na czas od 02.01.2007 - 31.12.2007, na dotychczasowych warunkach” – źródło Wójtowe Wieści 1/1 styczeń 2007 r.

ANALIZA
„Jesteś za czy przeciw przedłużeniu umowy najmu dotychczas zajmowanych pomieszczeń w Gminnym Ośrodku Zdrowia w Zagrodnie dla Praktyki Ogólnolekarskiej lek. Barbary Kołodziej na czas od 02.01.2007 - 31.12.2007, na dotychczasowych warunkach”

USTAWA
z dnia 29 czerwca 1995 r. o referendum.
(Dz. U. z dnia 25 sierpnia 1995 r.)

Rozdział 4
GŁOSOWANIE
Art. 23.
3. W przypadku poddania pod referendum więcej niż jednej sprawy, na karcie do głosowania zamieszcza się kolejno wszystkie podstawione pytania lub warianty, z zachowaniem wymagań określonych w ust. 2. pkt 2.
źródło: Polski Serwis Prawny
[link widoczny dla zalogowanych]

Analizując powyższe pytania zauważamy, że pytanie dotyczy więcej niż jednej sprawy - chyba, że się mylę... Ale wracając do analizy...
W pytaniu pada zapytanie nie tylko o przedłużenie najmu ale m.in. o przedłużenia go na dotychczasowych warunkach, nie wspominając o terminie określonym. Poza tym na początku pytania jest za czy przeciw... Pytanie powinno być proste. To tak jak znana osobowość mówiła: Jestem ZA, a nawet PRZECIW. Smile

Hmmm może się mylę ale wystarczyłoby zapytać ... w trzech pytaniach...

Pytanie 1.
Czy jesteś za przedlużeniem umowy najmu dotychczas zajmowanych pomieszczeń w Gminnym Ośrodku Zdrowia w Zagrodnie dla Praktyki Ogólnolekarskiej lek. Barbary Kołodziej?
TAK
NIE

Pytanie 2.
Czy jesteś za przedłużeniem umowy na dotychczasowych warunkach?
TAK
NIE

Pytanie 3.
Czy jesteś za przedłużeniem umowy najmu na czas od 02.01.2007 do 31.12.2007 r.?
TAK
NIE

Może skąplikowałoby to całą procedurę liczenia głosów ale cóż...
Chyba, że się mylę proszę więc o uwagi, opinię...